W programie znajdą się wystawy sztuk wizualnych, performance, koncerty, działania muzyczne oraz spotkania artystyczne, które pozwolą poczuć, jak codzienność naprawdę pulsuje. Festiwal zajmie trzy piętra kamienicy, tworząc żywy organizm – przestrzeń spotkań, rozmów i wspólnego doświadczania sztuki.
Organizatorzy z Galerii S35 tak opisują ideę wystawy:
Codzienność rzadko zwraca na siebie uwagę. Siedzi w fotelu w kapciach, z kubkiem kawy, mamrocząc coś o wycieraniu kurzu i bólu głowy. A jednak to właśnie ona jest naszym największym performansem – spektaklem, w którym gramy główne role – bez scenariusza i pewności kiedy się on skończy. Wystawa proponuje, by zatrzymać ten pośpieszny montaż i przyjrzeć się kadrom, które zwykle trafiają do montażowego kosza. Tutaj rzeczy, które ktoś kiedyś porzucił, zyskują nowe życie; rzeczy dawno nieużywane stają się bohaterami swojego własnego rytmu. Ich tymczasowa obecność, powtarzający się nadmiar i absurdalne układy przypominają nam, że życie pulsuje nawet w tym, co „niepotrzebne”, a produkty z dzieciństwa, wyolbrzymione i wyśmiane, odsłaniają, jak nasze wyobrażenia zderzają się z dorosłą rzeczywistością – banalne staje się niepokojąco monumentalne. Okna i wspomnienia przeszłości wpuszczają nas w sferę intymności i zakorzenienia, gdzie gesty rodzinne i miejsca dzieciństwa łączą się z historią osobistą i zbiorową. Rytmy przemijania i pamięć zapisane w wosku, w kadrach archiwalnych czy w echo gestów codziennych, ujawniają ulotność naszych doświadczeń i siłę drobnych czynów. Ciała i przestrzenie także pulsują: miękko, rytmicznie, w zgodzie z własnym cyklem i płynnością. Woda, wilgoć, oddech — to codzienne zjawiska, które przypominają, że jesteśmy częścią większego obiegu. Zwykłe sceny z życia i przestrzenie mieszkalne stają się symbolicznymi pejzażami, w których architektura codzienności oddaje emocje, napięcia i rytmy czasu. Czasem ten rytm przybiera formę obsesji – codzienność zamienia się w archiwum drobiazgów, w nieskończoną inwentaryzację przedmiotów, które gromadzimy, by zatrzymać upływ czasu. Zegar bije, tyka, powiela sam siebie, aż w końcu sam staje się pejzażem – krajobrazem lęku i czułości zarazem. Przedmioty takie jak krzesła, lampy, kubki, płyty OSB – zaczynają mówić, szeptać, a czasem żartować z naszej powagi. Ukazują momenty zawieszenia między funkcją a znaczeniem, między ruchem a zatrzymaniem, między tym, co materialne, a tym, co niematerialne. Wszystko drga, tętni, topnieje i odrasta – jakby codzienność miała własne serce, pamięć i poczucie humoru. Czasem codzienność jest komiczna, czasem absurdalna, a czasem po prostu czuła. Pulsowanie codzienności przypomina, że życie nie rozgrywa się w momentach wyjątkowych, lecz w tych pozornie nieistotnych – tam, gdzie rzeczy, wspomnienia i emocje biją jednym rytmem.
Otwarcie wystawy sztuk wizualnych, prezentującej prace artystów i performerów z Open Calla, którzy w swoich realizacjach odniosą się do założeń kuratorskich festiwalu: , 14.11, g.19.00, Piotrkowska 147.
• 19:00 – Otwarcie Festiwalu i wystawy sztuk wizualnych z Open Calla
• 20:00 Otwarcie wystawy Bartłomieja Talagi „Partytury Miasta”
• 21:00 Hyper Matter dj set
Osoby artystyczne:
Salma Aldoory · Paulina Czajkowska · Jan Gąsienicyn · Eryk Korus · Olga Pawłowska · Mateusz Piestrak · Patrycja Płóciennik · Paulina Sadrak · Marcjanna Sokołowska · Kinga Stec · Maria Tołwińska.
Organizator:
Galeria S35, czas trwania: 14-29.11,ul. Piotrkowska 147
Wystawa dostępna przez cały czas trwania festiwalu.
Godziny otwarcia: 16:00–19:00 (wtorek–niedziela)
