KUP BILET ONLINE (KLIKNIJ, BY PRZEJŚĆ DO SKLEPU)
PRL nauczył nas wielu rzeczy – że eksport może być wewnętrzny, wszystko co najlepsze jest spod lady i nigdy nie wiadomo, za czym stoi ta kolejka. W sobotę, 24 stycznia w Aquaparku Fala w Łodzi (al. Unii Lubelskiej 4) powróci urok dawnych czasów. O godz. 20:00 w strefie saun „rzucą” mnóstwo pary, dyskotekę, zabiegi z sanatorium i… sałatkę jarzynową. Wszystko w ilościach nielimitowanych i w luksusowej wersji prosto z Pewexu. Zabawa potrwa do 1:00 w nocy.
– Bardzo lubimy organizować imprezy tematyczne, bo to krótka ucieczka od codzienności. Motywy retro pozwalają złapać dystans, pośmiać się z dawnych realiów, a jednocześnie naprawdę odpocząć, bo podstawą każdego wydarzenia są starannie przygotowane ceremonie – mówi Klaudiusz Poborski, kierownik strefy saun. – Cały czas dbamy o to, by Fala była miejscem, które wyznacza kierunek imprez saunowych w Polsce z naciskiem na ich pomysłowość i jakość, ale też odrobinę luzu.
Pani Walewska, pajda ze smalcem i towar na kartki
Na saunowy wieczór w oparach kontrolowanego absurdu złożą się przede wszystkim różnorodne seanse – od intensywnego grzania w stylu „hot”, przez mentolowe orzeźwienie i swobodny freestyle, aż po widowiskowe ceremonie show. A o północy w dużej saunie zacznie się piwna bania.
Chętni na zabiegi z gierkowskiego sanatorium będą mieli do wyboru wyjątkowe peelingi: cukrowy „Mydło i powidło” i o zapachu oranżady albo solny o nutach tytoniowych, inspirowany mentolowymi Zefirami. A o nieziemską gładkość skóry zadba maska na ciało „Pani Walewska”. Podczas imprezy (od godz. 22:00) można też swobodnie korzystać z leczniczych kąpieli solankowych w strefie basenowej – w szczególności poleca się solanka z Ciechocinka!
Ale relaks to nie wszystko! Rozrywkę zapewnią występy muzyczne na żywo i karaoke, a na antresoli rozkręci się dyskoteka z gorącymi hitami z lat 80. i 90. Nie zabraknie też uwielbianej przez klientów Fali piany party – od godz. 23:00 w basenie z ciepłą wodą. Na czas imprezy recepcja zmieni się w kiosk „Ruchu”, będą specjalne nagrody na kartki, a w ramach dóbr luksusowych pojawi się wata cukrowa „spod lady” (za dodatkową opłatą). Wyjątkowych doznań smakowych dostarczy również PRL-owski bufet z pajdą ze smalcem, sałatką jarzynową, ogórkami kiszonymi, śledziami i blokiem czekoladowym.
Jeśli chcesz w jednym miejscu poczuć klimat kolonijnej dyskoteki, wakacji w Jugosławii i obiadu w stołówce zakładowej, koniecznie zarezerwuj sobie czas 24 stycznia. Jedyny potencjalnie „deficytowy” towar to liczba miejsc, dlatego nie czekaj do ostatniej chwili. Bilety w cenie 190 zł są już dostępne w sprzedaży online.
mowa
